W poświąteczny wtorek powróciliśmy do gminy Rokietnica. Po ostatnim zwiedzaniu stolicy gminy i jej okolic, tym razem udaliśmy się do jej północno-zachodniej części.
Cerekwica
Wycieczkę zaczęliśmy od Cerekwicy i tamtejszego kościoła Podwyższenia Krzyża Świętego. Pierwszy kościół na tym terenie ufundowano w 1404 roku. W XVI w. świątynia została przekazana protestantom, aby w kolejnym wieku wrócić w ręce katolików. Podczas potopu szwedzkiego została ona spalona z większością wsi. Postawiony na nowo budynek także spłonął w XVIII wieku. Ten, który możemy dziś oglądać, powstał w 1827 lub 1828 roku. Podczas drugiej wojny światowej służył za niemiecki magazyn. Sam kościół jest zabytkiem, jak również kilka elementów jego wyposażenia, np. chrzcielnica czy drewniany krucyfiks w ołtarzu.
Niedaleko od kościoła znajduje się dwór Baarthów, wybudowany pod koniec XIX wieku. Nie znalazłam niestety zbyt wielu informacji na jego temat poza czasem powstania i właścicielem. Teraz budynek jest zamieszkany i nie wygląda, żeby był w najlepszym stanie.
Ostatnim punktem w Cerekwicy był stary cmentarz (dawno nie byliśmy na żadnym, prawda? 😉 ). Obecnie nie dokonuje się już tu pochówków, te odbywają się na nowym obiekcie. Ten jest zabytkowy i znajdziemy na nim groby powstańców wielkopolskich. Jeden z nich jest zewidencjonowany jako grobowiec wojenny. Niemcy zniszczyli go podczas wojny, jednak odrestaurowano go w 1946 roku.
Przybroda
Kolejnym punktem naszej wycieczki była Przybroda. Znajduje się tu pałacyk z przełomu XIX i XX wieku. W roku 1946 zostało na tym terenie utworzone Gospodarstwo Rolne Wydziału Rolniczo-Leśnego Uniwersytetu Poznańskiego. Jego zarządcą od 1951 r. była wyodrębniona z uniwersytetu Wyższa Szkoła Rolnicza – poprzednik Akademii Rolniczej, czyli dzisiejszego Uniwersytetu Przyrodniczego. W 1994 r. powołano Rolniczo – Sadownicze Gospodarstwo Doświadczalne Przybroda, które funkcjonuje do dziś.
Gospodarstwo prowadzi produkcję rolniczą, zwierzęcą i sadowniczą. Uprawia się tu zboża (głównie pszenicę i jęczmień), rośliny przemysłowe (rzepak i buraki cukrowe) oraz pasze dla własnych zwierząt (kukurydzę, lucernę). Jeśli o te ostatnie chodzi, to hodowane tu są przede wszystkim krowy. Dodatkowo w Przybrodzie znajdziemy ok. 380 hektarów sadów, głównie z jabłoniami i gruszami, ale też wieloma innymi drzewami i krzewami owocowymi. Najfajniejsze jest to, że te owoce można na miejscu kupić. Obecnie są to jabłka, z których dodatkowo tłoczony jest pyszny sok. Od czerwca asortyment zacznie się powiększać. Punkty sprzedaży tych owoców znajdują się także w Cerekwicy i Poznaniu i nazywają się “Czerwone jabłuszko”. 🙂 Ale chyba najprzyjemniej podjechać na zakupy właśnie tu, gdzie można przy okazji popatrzeć na miejsce, skąd te owoce pochodzą.
Mrowino
Następnie przenieśliśmy się do Mrowina. Zaczęliśmy od rzutu okiem na pochodzącą z 1905 roku szkołę podstawową, by następnie odszukać dwór z przełomu XVIII i XIX wieku. Niestety jest to kolejny zaniedbany zabytek, jakich wiele napotykamy podczas naszych wycieczek.
Ucieszyłam się, że w tej miejscowości będziemy mogli zobaczyć nietypową atrakcję, jaką są pozostałości po dawnym więzieniu, okazało się jednak, że zostało ono zburzone w 2016 roku. Był to Oddział Zewnętrzny Aresztu Śledczego w Szamotułach, w którym przebywali skazani recydywiści. Stanowił on miejsce o złagodzonym rygorze – więźniowie przebywali tu do 4 lat. Była to tzw. więzienna kolonia rolnicza. Tego rodzaju zakłady tworzono w dawnych majątkach przejmowanych przez Skarb Państwa, a przebywali w nich skazani mężczyźni, którzy na wolności zajmowali się rolnictwem lub rzemiosłem. Dzięki ich pracy zakłady miały zapewnione środki materialne i żywność.
Napachanie
Ostatni przystanek mieliśmy w Napachaniu. Od drugiej połowy XIX właścicielem tego majątku był Niemiec Rudolf Grieble. W 1897 berlińska firma architektoniczna stworzyła dla niego pałac w stylu renesansu północnoeuropejskiego. Jego projekt był na tyle interesujący, że znalazł się w ówczesnym czasopiśmie Berliner Architekturwelt. Na bramie znajduje się tablica, że pałac wraz z parkiem są na sprzedaż. Znalazłam kilka podobnych informacji sprzed lat, ale nie wiem, czy w międzyczasie ktoś go zakupił, a teraz ponownie pałac ma zmienić właściciela, czy raczej ta oferta wisi na rynku od tak dawna.
Z tą miejscowością związana jest osoba Antoniego z Napachania, który był synem tutejszego sołtysa. Żył na przełomie XV i XVI wieku i aż trzykrotnie pełnił funkcję rektora Akademii Krakowskiej, a po przyjęciu święceń kapłańskich został nadwornym kapelanem i kaznodzieją Zygmunta Augusta. Taka kariera chłopaka z podpoznańskiej wsi. 😉
Z tej wycieczki najbardziej podobało mi się odkrycie Przybrody, na pewno wpadniemy tu latem po owoce i soki!:-)
Informacje praktyczne
Kościół w Cerekwicy – ul. Szamotulska 12
Dwór w Cerekwicy – ul. Młyńska
Stary cmentarz w Cerekwicy – ul. Żalewska 1
Gospodarstwo w Przybrodzie – ul. Parkowa 4; żeby dojechać do punktu sprzedaży trzeba wjechać na teren gospodarstwa i jechać cały czas prosto, aż dojedziemy do bramy sadu – tam są już drogowskazy do magazynu. Namiary na pozostałe punkty sprzedaży znajdziecie tutaj.
Szkoła w Mrowinie – ul. Szkolna 2
Dwór w Mrowinie – ul. Parkowa 2
Więzienie znajdowało się przy ul. Bramowej w Mrowinie.
Pałac w Napachaniu – ul. Poznańska 19