Rezerwat „Czaple Wyspy”

Po wizycie w Wielkopolskim Parku Narodowym wybraliśmy się do Sierakowskiego Parku Krajobrazowego, a konkretniej do Rezerwatu Przyrody “Czaple Wyspy”.

Sierakowski Park Krajobrazowy

Park ten został utworzony w 1991 r. w celu ochrony polodowcowego krajobrazu części Pojezierza Międzychodzko-Sierakowskiego. Ma powierzchnię ponad 30 tysięcy hektarów. Jego częścią jest Puszcza Notecka, znajdziemy tam kilka szlaków i ścieżek dydaktycznych.

Rezerwat “Czaple Wyspy”

Nasz wybór padł na trasę do rezerwatu “Czaple Wyspy”. Obejmuje on dwie wyspy leżące na jeziorze Kłosowskim. Został utworzony, aby chronić gniazdujące tam ptaki, m.in. sokoła wędrownego, kormorana czarnego czy bielika. Nazwa rezerwatu pochodzi od czapli siwej, która już na tych wyspach nie występuje.

Trasa przy jeziorze jest częścią czarnego szlaku, zaczyna się on już w Sierakowie, więc byłaby to dla nas za długa wyprawa. Wystartowaliśmy w miejscowości Kobylarnia.

Pierwsza część trasy wiodła przy szlaku żółtym, prowadzącym do rezerwatu “Mszar nad Jeziorem Mnich”. Były to szerokie, leśne ścieżki, idealne na spokojny spacer. 

W drugiej części, gdy dobiliśmy do szlaku czarnego, stopień trudności zdecydowanie wzrósł. Skończyły się wydeptane drogi i w większości trzeba było przedzierać się przez las. Dodatkowo był dość długi, wąski fragment prowadzący po stromym zboczu nad brzegiem jeziora. Przyznam, że było to już dla nas małe wyzwanie. Synek po drodze krzyczał, że to życie na krawędzi. 😉

Na same wyspy dojścia (ani dopłynięcia) nie ma, można je obserwować z kilku miejsc z brzegu. Mieliśmy ze sobą lornetkę, nie udało nam się jednak wypatrzeć innych ptaków niż kaczki. Miło było za to po prostu sobie tam posiedzieć i delektować się ciszą i spokojem, bo nie spotkaliśmy żywego ducha. 

Informacje praktyczne

Cała trasa to około 10 km i potrzeba na nią mniej więcej 3 godziny. 

Po drodze napotkaliśmy jedno miejsce piknikowe, reszta to dziki las. 😉 Na pewno nie polecam wybierać się tam z malutkimi dziećmi, o wjeździe wózkiem nie ma mowy. 

Jak wspomniałam, naszym punktem startowym była miejscowość Kobylarnia, gdzie zostawiliśmy przy leśnej drodze samochód.

Na trasie kierowaliśmy się tą mapą.

Inne szlaki i atrakcje można znaleźć na stronie parku.

Dodaj komentarz