Palędzie, Konarzewo, Trzcielin

Kościół św. Marcina w Konarzewie

Witajcie po raz ostatni w tym roku! Skończyliśmy zwiedzanie gminy Tarnowo Podgórne, a zaczynamy teraz odkrywanie gminy Dopiewo. Na pierwszy ogień poszły Palędzie, Konarzewo i Trzcielin.

Palędzie

Palędzie jest miejscem, w którym urodził się i spędził kilka pierwszych lat życia ojciec misjonarz Marian Żelazek. Poznaliśmy tę postać podczas zwiedzania jego muzeum w Chludowie, zachęcam więc do przypomnienia sobie tamtego wpisu. W Palędziu znajdziemy pamiątkowy głaz, przy którym co roku odbywają się msze za o. Mariana oraz tablicę informacyjną, będącą częścią ścieżki edukacyjnej o o. Żelazku, która wiedzie przez różne miejsca w gminie związane z tą postacią.

Konarzewo

Pałac

Drugim przystankiem było Konarzewo. Rozpoczęliśmy od rzutu oka na pałac. Niestety tylko przez płot, bo stanowi on własność prywatną, jednak w przeciwieństwie do wielu innych, na które natrafialiśmy, ten jest pięknie zachowany (przynajmniej z zewnątrz). Wzniesiono go w latach 1689–1699 dla Andrzeja Aleksandra Radomickiego herbu Kotwicz, kasztelana gnieźnieńskiego, poznańskiego i kaliskiego, późniejszego wojewody kaliskiego i poznańskiego. Pałac pozostawał w rękach rodziny Radomickich do początków XIX wieku, aby następnie przejść na własność rodzin Działyńskich, Dzieduszyckich, a na koniec Czartoryskich. Ponoć w 1806 roku nocował tu Napoleon Bonaparte. Podczas wojny majątek został zdewastowany, a następnie przeszedł na własność Skarbu Państwa. W 2013 roku zwrócono go potomkom Czartoryskich i wkrótce wystawiono na sprzedaż. Rezydencję otacza 10 hektarów ogrodu, który za czasów Działyńskich służył jako zaplecze szkółkarsko-hodowlane arboretum w Kórniku.

Kościół

Naprzeciwko pałacu znajduje się późnogotycki kościół św. Marcina. Pierwsza drewniana świątynia na tym terenie istniała już prawdopodobnie w XII wieku. Obecną wzniesiono na przełomie XVI i XVII wieku. Wszystkie rodziny, które były właścicielami majątku konarzewskiego, dbały o kościół i zachowanie go w jak najlepszym stanie.

Burzliwe były losy proboszczów parafii – kilku z nich zostało w czasie wojny wywiezionych do obozów koncentracyjnych i tam zgładzonych. Najbardziej znanym jednak był ks. Jan Laskowski. Przybył on do Konarzewa z Wrześni, gdzie był duchowym przywódcą strajku dzieci wrzesińskich. Ze względu na jego przeszłość interesowali się nim okupanci, zmarł na atak serca podczas próby aresztowania na plebanii 17.10.1939 r. Przy kościele jest poświęcony mu pamiątkowy głaz.

Pozostałe

Tuż obok kościoła mamy strefę rekreacyjną – ścieżki spacerowe, plac zabaw i staw zwany Konarzewskie Doły. 

Na miejscowym cmentarzu pochowany jest wspomniany już przeze mnie ks. Laskowski, ale także pułkownik Andrzej Kopa, pod którego dowództwem podczas Powstania Wielkopolskiego odbito lotnisko Ławica.

Niedaleko znajdziecie także Jezioro Konarzewskie, jednak my nad nie nie dotarliśmy. Jest to niewielki zbiornik położony wśród pól, bywa określany jako “wędkarskie eldorado”. Jeśli zatem jesteście fanatykami wędkarstwa, to może warto tu zajrzeć. 😉

Obszar ochrony ścisłej Trzcielińskie Bagno

Na koniec miał być Trzcielin, ale tu troszkę oszukaliśmy, bo do Trzcielińskiego Bagna dostaliśmy się z innej strony. 😉 Ta część wycieczki była typowo spacerowa, odbyła się bowiem na terenie Wielkopolskiego Parku Narodowego, a dokładnie na obszarze ochrony ścisłej Trzcielińskie Bagno. Został on utworzony w 1959 r. jako ptasi rezerwat przyrody dla ochrony środowiska lęgowego wielu gatunków ptactwa wodnego i błotnego. Można tu spotkać kolonię mew śmieszek, lęgi odbywają tu m. in. bąk, bączek, żuraw, gęś gęgawa, błotniak stawowy, wodnik i liczne gatunki kaczek. Można tu również zaobserwować kanię rudą, bielika, puszczyka, myszołowa, jastrzębia, czaple i wiele innych.

W sercu tego obszaru znajduje się zarastające Jezioro Trzcielińskie. Nad jego brzegiem stoi wieża obserwacyjna, z której można przyglądać się ptactwu i roślinności.

Naszą tradycją stało się już, że wizytom w Wielkopolskim Parku Narodowym towarzyszą przeszkody natury pogodowej, tym razem ponownie była to mgła, która na zasypanym śniegiem terenie wyglądała, jakby ktoś wylał na to wszystko mleko. 😉

Ten znak zachęca mnie jednak, żeby powrócić tu w cieplejszym okresie i poobserwować dłużej! 😀

Informacje praktyczne

Głaz pamiątkowy o. Żelazka – przy skrzyżowaniu ulic Żelazka i Pocztowej w Palędziu

Tablica informacyjna o. Żelazka – u zbiegu ulic Żelazka i Nowej w Palędziu

Pałac – Stęszewska 4, Konarzewo

Kościół Rzymskokatolicki pw. św. Marcina i św. Piotra w Okowach – Kościelna 2, Konarzewo

Konarzewskie Doły – u zbiegu ulic Kościelnej i Szkolnej w Konarzewie

Cmentarz – ul. Kościelna w Konarzewie

Obszar ochrony ścisłej „Trzcielińskie bagno” – szukajcie na mapach “Parking lesny – Bagna Trzcielińskie” od strony Stęszewa. Ze względu na warunki pogodowe nie dojechaliśmy do samego parkingu, zostawiliśmy auto trochę wcześniej przy drodze. Z parkingu znaki prowadzą do wieży obserwacyjnej.

Powiązane wpisy

Wielkopolski Park Narodowy

Trasa Adama Wodziczki

Źródełko Żarnowiec

Gmina Dopiewo

Wycieczka do Zakrzewa, Skórzewa i Dąbrówki

Dopiewo i okolice

Dodaj komentarz