Witajcie Moi Drodzy!
Pandemia nie odpuszcza, wszystko pozamykane, więc i miejsc do zwiedzania mniej. My się jednak nie poddajemy i cały czas wybieramy wycieczki na łono natury.
W ostatnich tygodniach odkrywaliśmy przyrodę gminy Suchy Las. Od razu ostrzegam, że jeśli nie jesteście miłośnikami łażenia po lesie lub obserwowania przyrody, to ten post nie jest dla Was. 😉
Rezerwat przyrody Gogulec
![Rezerwat Gogulec](https://zrpw.pl/wp-content/uploads/2020/11/IMG_20201025_120843-1024x768.jpg)
Pierwszy las na naszej liście znajduje się w Złotkowie, a w nim rezerwat Gogulec. Został on założony ze względu na roślinność tutejszych torfowisk. Wiele z występujących tu gatunków jest pod ochroną. To kolejne miejsce, gdzie podobno można spotkać bobra, a gdzie my go nie spotkaliśmy. 😉
Na wejściu znajduje się tablica informacyjna, jest nawet na niej hasło “trasa zwiedzania”, ale ja jej nigdzie wyznaczonej nie znalazłam…
![Rezerwat Gogulec](https://zrpw.pl/wp-content/uploads/2020/11/IMG_20201025_120854-1024x768.jpg)
Główna ścieżka jest częścią trasy rowerowej i można nią podążać, ale są też dostępne mniejsze wewnątrz lasu.
Ważne, żeby trzymać się dobrej strony, bo na lewo las, a na prawo…też las, ale na terenie poligonu!
![Rezerwat Gogulec](https://zrpw.pl/wp-content/uploads/2020/11/IMG_20201025_122714-1024x768.jpg)
Obszar chronionego krajobrazu Doliny Samicy Kierskiej
![Samica Kierska](https://zrpw.pl/wp-content/uploads/2020/11/IMG_20201101_112603-1024x768.jpg)
Jest sobie taka mała rzeczka, która liczy jedynie 36,5 km. Nazywa się Samica Kierska (lub Obornicka). Brzmi bardziej jak nazwa jakiegoś gatunku niż nazwa rzeki, prawda? 😉 Nazwa ta pochodzi od staropolskiego znaczenia słowa “samica”, którym określano koryto rzeki. Nasza Samica jest krótka, ale jak się okazuje, jest jednym z 10 najważniejszych obszarów występowania ptaka bączka w Polsce. I są bobry – podobno. 😉
Muszę się przyznać, że trochę oszukaliśmy, bo do rzeki dostaliśmy się nie od strony gminy Suchy Las, ale od Rokietnicy, Samica jednak ta sama. 🙂
Tu także nie ma wyznaczonej trasy, ale są bardzo przyjemne ścieżki leśne, a rzeka w jesiennej oprawie wyglądała przepięknie.
Ośrodek Edukacji Leśnej w Łysym Młynie
![Łysy Młyn](https://zrpw.pl/wp-content/uploads/2020/11/IMG_20201122_111036-1024x768.jpg)
Ostatni punkt to miejsce, w którym często bywamy na spacerach. Łysy Młyn, tak jak Dziewicza Góra i Rezerwat Morasko znajdują się pod opieką Nadleśnictwa Łopuchówko, które robi tam wszędzie naprawdę dobrą robotę.
Na Łysym Młynie znajdziecie ośrodek edukacji leśnej zlokalizowany w jedynym w Wielkopolsce drewnianym młynie. Organizowane są tam zajęcia dla dzieci na temat lasu i drewna.
W pobliżu, wokół stawu i w głąb lasu po drugiej stronie ulicy, wiedzie ścieżka edukacyjna o roli wody w przyrodzie.
![Łysy Młyn](https://zrpw.pl/wp-content/uploads/2020/11/IMG_20201122_111503-1024x768.jpg)
Wyznaczona jest także dziesięciokilometrowa trasa biegowa. Można również poćwiczyć na ścieżce zdrowia, a po wszystkim zrobić piknik – niekoniecznie w listopadzie.
To miejsce bardzo polecam na spacery!
Informacje praktyczne
Rezerwat Gogulec – zaparkowaliśmy u zbiegu ulic Gogulcowej i Leśnej w Złotkowie
Samica Kierska – podjechaliśmy od strony cmentarza w Sobocie, ul. Gajówka
Łysy Młyn – ul. Poznańska, Biedrusko
👍